Sierpniowe „gitarowanie” z Magdą

Muzyczne spotkania z Magdą Jarosińską – Kuik stały się już naszą piękną tradycją. Powoli też tradycją się staje nasze przy gitarze śpiewanie w altanie, bo aura nam sprzyja. Jak zwykle poszły w ruch ściągawki – śpiewniki, żeby nie pominąć żadnej zwrotki... Stawiamy jednak też czasem na szukanie utworów w zakamarkach pamięci. Wtedy wspólnymi siłami udaje się zaśpiewać całą piosenkę. W przypadku naszych seniorów zasada: „Co dwie głowy, to nie jedna” sprawdza się wyjątkowo:-). Najciekawsze jest to, że śpiewając w plenerze umilamy czas nie tylko sobie, ale i sąsiadom z Domu Pomocy Społecznej oraz... przechodniom na pobliskiej ulicy, którzy przysłuchując się nucą pod nosem, a niektórzy biją nawet gromkie brawa :-).